niedziela, 25 września 2011

Dobre odżywianie, czyli Goji

Dbając o siebie warto zwrócić uwagę na to co jemy. Choć ja zawsze powtarzam, że najważniejsze jest JAK jemy, a nie CO jemy, ale od czasu do czasu odkrywam swoje małe diamenciki żywieniowe.


Na pewno należą do nich jagody Goji. Uważane są najbardziej odżywczym produktem na świecie. Są doskonałym źródłem dużej ilości składników odżywczych, witamin i minerałów. Są kompletnym źródłem białka. Zawierają 19 różnych aminokwasów, w tym 8 aminokwasów egzogennych (które występują, tylko w pożywieniu i nie są produkowane w organizmie ludzkim) oraz 21 pierwiastków śladowych – między innymi cynk, żelazo, miedź, wapno, german (posiada działanie antyrakowe), selen, fosfor.  Jest w nich 3 razy więcej żelaza niż w szpinaku.


Hm... czy trzeba was jeszcze namawiać? :)


Jagody Goji rosną m.in. w Tybecie i Mongolii. Wiąże się z nimi pewna legenda... 
Chińczycy wierzą, że ten owoc może znacząco przedłużyć życie. Wiąże się z tym legenda związana ze słynnym Li Qing Yen, który spopularyzował jagody goji oraz żeń szeń. Mówi się, że żył on 252 lat (1678-1930) i codziennie spożywał goji. Podobno jego ekstremalna długowieczność jest dobrze udokumentowana. Legenda mówi, że Li Qing Yen w wieku 11 lat spotkał 3 mędrców, którzy mieli ponad 300 lat. Nauczyli oni go sztuki długowieczności, odpowiedniej diety i zielarstwa. Później, gdy miał 50 lat spotkał innego mędrca, który żył 500 lat. Li nauczył się od niego, codziennego spożywania zupy z jagód goji.
Ja się nimi zajadam. Polecam szczególnie z upraw bioorganicznych z bioorganiczną czekoladą :) Są przepyszne!

Doskonałe zdrowie i witalność TERAZ

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz