piątek, 7 stycznia 2011

Biblioteka pełna tajemnic

Od czasu do czasu lubię się udać do biblioteki, by przeczytać książki, o których istnieniu nie miałam pojęcia. Tak było i tym razem.

Wizyta była niesamowita. Biblioteka jest dla mnie tajemniczym miejscem pełnym wiedzy różnorakiej. Chodzę między półkami wypełnionymi książkami bez celu, aż któraś z nich przyciągnie mój wzrok. To co trafia w me ręce często zaskakuje. Są to tak piękne książki, że biegnę wręcz z wypiekami na twarzy do najbliższego wolnego stolika, by oddać się lekturze.

Tym razem w me ręce trafiła wspaniała księga "Podstawy biologii komórki" - wielki tom, od którego nie mogłam się oderwać i siedziałam, aż do zamknięcia biblioteki. Mogłabym oczywiście dłużej, ale trzeba było wyjść :) Nie czytałam tylko ją przez cały czas. W przerwie delektowałąm się Jungiem i "Życiem symbolicznym" oraz 6 innymi książkami. Te dwie jednak najbardziej zafascynowały mnie, więc je wymieniam.

Zwykle też jakieś zdanie tak przyciąga mnie, doznaję jakby olśnienia nim. Tak głęboko zapada we mnie i rezonansuje i jakaś tajemnicza siła pcha mnie, bym je zapisała.

Oto moje notatki. Nie wiem, czy ktoś z nich coś zrozumie, ale dla mnie znaczą wiele. Prezentuje je w tej kolejności, w której je zapisałam:

Wszystkie komórki odziedziczyły instrukcje genetyczne po tej samej prakomórce. Uważa się, że istaniała ona 3,5-3,8 miliardów lat temu i musiała zawierać prototyp uniwersalnej maszynerii wszelkich form życia istniejących dziś na Ziemi. W skutek mutacji komórki potomne tej prakomórki ulegały stopniowemu zróżnicowaniu pozwalającemu im wypełnić każdy zakątek Ziemi organizmami wykorzystującymi potencjał tej maszynerii na nieskończenie różnorodne sposoby.
Świadomość to jakby powierzchnia czy skóra napięta nad rozległym obszarem, którego wielkości nie znamy. Ponieważ nic nie wiemy o nieświadomości, nie możemy określić dziedziny jej władania. Nie sposób mówić o czymś, czego się nie zna.
Klucze Aiona to klucze do wrot przeszłości i przyszłości.
Miasto o Czterech Bramach to niezniszczalna Całkowitość.
Warstwy najgłębszej nieświadomości zwierają zarazem klucz do indywidualnej Całkowitości. Siedziba pierwotnej nieświadomości a zarazem miejsce uleczenia i zbawienia. Jaskinia, w której przebywa smok chaosu to jednak również niezniszczalne miasto, krąg magiczny lub temenos, święty obszar, gdzie może dokonać się zjednoczenie wszystkich rozszczepionych części osobowości.
Wykorzystywanie w leczeniu magicznego kręgu lub mandali to wyobrażenie archetypowe. Woda symbolizuje zstąpienie w świat podziemny.
Komórki większość energii uzyskują dzięki mechanizmowi, którego podstawą działania jest błona
Biblioteka jest jak Świątynia Wiedzy

2 komentarze:

  1. Ja też przez przypadek(fryzjer obok był akurat zamknięty) trafiłem ostatnio do większej biblioteki... Przesympatyczne panie załozyły mi konto i pomogły we wszystkim, a "przez przypadek" natrafiłem na świetną książkę o akupunkturze i med. chińskiej("Renesans akupunktury") i wiele innych :) Także leksykon witamin :)

    Pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przypadkowe wejścia do biblioteki są najlepsze! :) Pozdrowionka dla Ciebie Kubusiu również!

    OdpowiedzUsuń