wtorek, 18 stycznia 2011

Alchemiczne opowiastki

Od czasu do czasu widuję się z Alchemikami z 9 wymiaru. Dziś po powrocie ze spaceru w lesie poczułam, że odpływam. Uczucie było to tak dominujące, że nawet nie miałam siły z nim walczyć. Po prostu poddałam się. Dostałam wskazówkę, by przejść do 9 wymiaru. Tak też uczyniłam. Powitało mnie od razu 9 Alchemików, którzy stali w kręgu dookoła mnie. Jeden z nich wysunął się w moim kierunku. Wiedziałam, że zaraz przemówi. Usłyszałam:
- Zapomnij kim byłaś.
Z mojej strony powstał znak zapytania. Nie rozumiałam o co mu chodzi. Wtedy usłyszałam dokończenie zdania, które teraz brzmiało:

"Zapomnij kim byłaś, żeby przypomnieć sobie kim jesteś."

Potem zasnęłam. Wycięło mnie całkowicie. Gdy się obudziłam, nie do końca wiedziałam, gdzie jestem. Pomału dochodziłam do siebie. Zobaczyłam na smartfonie, że przyszedł mail zatytułowany "Return to the Source" i zdjęcie galaktyki. Pomału zaczęłam składać układankę.

Przypominały mi się kolejno słowa: prawda, autentyczność. Moja ostatnia wizyta u człowieka, który jest magiem w 17 pokoleniu, który zadał mi do napisania bajkę: "Być czy udawać" oraz wylosowane podczas gry Satori słowa: "Z łatwością odczuwam i wyrażam swe uczucia". Pomału zaczęło do mnie docierać...


Μαρία ἡ Μαγδαληνή, czyli Maria Magdalena
Niektórzy mówią, że była alchemiczką

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz