Dziś jest Nów. Jest to świetny dzień na przeprowadzenie postu. Organizm ładnie się oczyści.
Dla tych z nas, które jednak czują, że chcą zjeść coś ciepłego polecam gorącą i zdrową zupkę.
Nie jestem ekspertem w kuchni, dlatego moje potrawy są niezwykle proste i łatwe do wykonania. Polecałam wam niedawno owocowy shake z kiwi, a teraz czas na coś gotowanego. W zimę przydaje się utrzymywać ciepło organizmu.
Skład:
Fasola Piękny Jaś, Fasola Biała, Groch, Fasola Malinka, Fasola czarna. Soczewica brązowa, Soczewica zielona, Fasola Adzuki, Fasola czerwona, Fasola Mungo, Cieciorka, Włoszczyza (suszone warzywa).
O jej właściwościach zdrowotnych można by wiele pisać, ale to do rana by mi to zajęło. Dlatego napiszę tylko słówko o mojej ulubienicy, czyli Fasolce Adzuki.
Fasola Adzuki jest źródłem: magnezu, sodu, potasu, żelaza, miedzi, cynku, manganu i witamin z grupy B oraz rozpuszczalnego błonnika pokarmowego wspomagającego usuwanie toksyn z organizmu. Fasola zawiera wysokiej jakości białko. W Japonii jest wykorzystywana do wspierania czynności nerek i pęcherza moczowego. Jedna szklanka tej fasolki ma więcej żelaza niż stek!
Przygotowanie:
Wszystkie nasionka zalewamy wodą, moczymy kilka godzin, a następnie gotujemy dodając warzywa np. suszone lub włoszczyznę oraz zioła: majeranek. Na talerzu dodajemy łyżkę oliwy z oliwek i pietruszkę. Gotowe!
Jest to najprostsza zupa jaka może być :) a do tego megazdrowa. Do dzieła!
P.S. Pozdrawiam Chilli Zet i Gabi Andrychowicz ;-)
Wow :) Ile białka... tylko warto byłoby wzbogacić ją o jakieś produkty zbożowe - by białko stało się pełno wartościowe :)
OdpowiedzUsuń