sobota, 5 marca 2011

Archetypy i nieświadomość

Ostatnio jestem w dużej fazie rozwoju (chciałoby się powiedzieć, jak zawsze ;) i tyloma rzeczami chciałabym się z wami podzielić, że aż nie wiem, które wybrać najpierw... To spore wyzwanie, co wybrać z tego ogromu, więc spróbuję po troszeczku wprowadzić was w świat nieświadomości.

Tylko w niewielu procentach wpływ na nasze wybory czy decyzje ma umysł świadomy. W wiele większym stopniu oddziałuje na nas nasza nieświadomość, która gromadzi wyparty przez nas trudny materiał. Dlatego sprawą ogromnej wagi dla każdego człowieka powinno być zgłębienie swojej nieświadomości i oczyszczenie jej, na ile to możliwe.

Jung mówi, że nasza Jaźń jest symbolem doskonałości i pełni. Jaźń integruje właśnie świadomość i nieświadomość. Jest obrazem pełnego człowieka, który zjednoczył pozornie sprzeczne elementy takie jak kobiecość i męskość w sobie. To w Jaźnie dokonuje się rozkwit psychiczny i duchowy.

Kolejnymi ważnymi elementami rozwoju jest integracja archetypów. Archetypy są to prastare wzorce, które wywierają na nas ogromny wpływ, choć na co dzień nie zdajemy sobie z tego sprawy. Wyróżnia się kilka podstawowych archetypów:

- Wielka Matka - która symbolizuje wszystko co odżywcze dla ciała i duszy. Jest też symboliczną postacią bogini, władczyni życia i śmierci.
- Stary Mędrzec - symboliczna postać obdarzona mądrością i mocą.
- Anima - pierwiastek kobiecy w nieświadomości mężczyzny
- Animus - pierwiastek męski w nieświadomości kobiety
- Cień - tak zwana nasza "ciemna strona", której się wypieramy. Cień indywidualny tworzą zapomniane urazy,   kompleksy.

To takim krótkim tytułem wstępu. Bo tematem który najbardziej mnie interesuje jest odniesienie tych wszystkich rzeczy do kobiety i kobiecości.

Choć wszystko brzmi nieco tajemniczo i wydawałoby się, że to są jakieś bajki psychologiczne, które nie mają wpływu na naszą realną rzeczywistość, to jest dokładnie na odwrót. Nie zdawałam sobie sprawy, jak wielkie jest ich oddziaływanie na mnie, dopóki nie zgłębiłam tego tematu i nie zaczęłam z nim pracować. Efekty są zdumiewające...

Dlatego pragnę ze wszech miar podzielić się z wami tą wiedzą, by i wam służyła do uzdrowienia siebie.

I ponieważ temat jest długi, a ja nie lubię pisać długich postów, na tym dzisiaj zakończę, lecz w najbliższych dniach będę publikowała teksty na ten właśnie temat.

Archetyp to autonomiczny wzorzec psychiczny w nieświadomości zbiorowej, ujawniający się w snach, wyobraźni i sztuce pod postacią symboli i personifikacji.
Tu surrealistyczny obraz Tomasza Sętowskiego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz