Właśnie wróciłam z warsztatów poświęconych kobiecości. Pracowaliśmy metodą Berta Hellingera. Na koniec miałyśmy też medytację, w której przyjmowałyśmy w pełni swoją kobiecość, w radości wypełniając się nią. Przyszłam do domu i trafiłam od razu na ten teledysk. Nie mogłam uwierzyć - co za piękne kobiece kształty.
Jak dobrze jest być kobietą! Cieszę się z moich pełnych bioder, piersi, długich włosów :-)
Boska prezentacja!
OdpowiedzUsuńZafascynował mnie ten teledysk.. ;)
OdpowiedzUsuń