niedziela, 27 lutego 2011

Co się stanie jak będziesz sobą?

Korzystając jeszcze z niedzielnej przerwy zanurzam się ponownie w książce "Kobiecość w rozwoju" i natrafiam na arcyciekawe zagadnienie:

"Przede wszystkim powstaje zasadnicze pytanie: co się dzieje, gdy kobiety zaczynają się stawać sobą? To coś nowego, że kobiety wywalczają taką świadomość."

I właśnie się zastanawiam, co by było gdybym dogłębnie była sobą i to jest też pytanie do Ciebie - jak byś się zachowywała, czy czułabyś się swobodniej, lepiej, co by się zmieniło, gdybyś mogła być sobą?

I jeszcze jeden wątek:
"Rozwój osobisty jest najdroższą rzeczą, którą można zdobyć na tym świecie, gdyż wymaga wkładu całego życia. 
Trzeba zainwestować wszystko w nadziei, że otrzyma się za to swoją prawdziwą jaźń".

I właśnie o ową prawdziwą jaźń, bycie sobą mi chodzi. Co nas blokuje, co nam przeszkadza być prawdziwymi i zobaczyć swoją prawdziwą jaźń. Jak ona wygląda? Co się wtedy stanie?

Z tymi pytaniami zostawiam was, byście mogły posnuć niedzielne rozważania, jak i ja to robię.

Miłej niedzieli,
Magdalena

Paul Delvaux

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz