Ewa znalazła w swoim domu książkę "Anatomia duszy" i byłam pierwszą osobą, o której pomyślała, gdy na nią spojrzała i chciała mi ją podarować. Ja się oczywiście bardzo ucieszyłam i umówiłyśmy się na odbiór książki, co nie było takie łatwe, bo i Ewa, i ja mamy dużo zajęć każdego dnia i ciężko było wygospodarować chwilę. Ale pewnego dnia, gdy pędziłam na medytację na ul. Koszykową przypomniało mi się, że Ewa jest przecież tuż za rogiem na ul. Mokotowskiej, więc pomyślałam: teraz albo nigdy :) i tak oto stałam się posiadaczką wspaniałej książki "Anatomia duszy" Caroline Myss.
Czytam ją i chciałam się z wami podzielić pewnym fragmentem:
"Najważniejsze pytanie, jakie od wieków zadają sobie ludzie, brzmi: "Jaki jest cel mojego życia?" Caroline odpowiada na nie w sposób prosty i wyczerpujący. Celem naszego istnienia jest życie w sposób zgodny z naszymi duchowymi ideałami, kierowanie się zawsze zasadą miłości bliźniego i traktowanie każdej myśli jak modlitwy. To zadanie jest proste, lecz wcale nie takie łatwe!"
Wbrew pozorom nie urzekło mnie najważniejsze pytanie jakie zadają sobie ludzie, ani odpowiedź na nie. Urzekło mnie zdanie: "traktowanie każdej myśli jako modlitwy". Moi znajomi nie mogą się nadziwić dlaczego tak często medytuję (robię to naprawdę często :) ale ja wiem dlaczego to robię.
Nasz umysł jest jak zlewozmywak. Trafia tam wszystko. Po pewnym czasie robi się coś na kształt szamba... Medytacja jest jak prysznic, który wszytko zmywa. Każdą myśl. Dzięki temu odświeżam się. Mam czysty umysł... I tak sobie pomyślałam, jak przeczytałam to zdanie, gdybyśmy traktowali każdą myśl jak modlitwę, nasze umysły byłyby czystsze, a życie piękniejsze...
Oczyszczaj umysł regularnie, a wtedy dowiesz się co jest celem twego życia |
Cieszę się Magda, że ta książka sprawia Ci radość :)
OdpowiedzUsuńoj tak :) każdego dnia :) baaardzo mądra książka, dużo się z niej uczę. dziękuję Ci Ewo za nią :*
OdpowiedzUsuń